Poszarzała tęcza
Lublin to miasto bardzo urokliwe, jest tu parę zakątków, które bardzo sobie cenię, ale są też miejsca smutne, monotonne, przestarzałe – jak z minionej epo...
Lublin to miasto bardzo urokliwe, jest tu parę zakątków, które bardzo sobie cenię, ale są też miejsca smutne, monotonne, przestarzałe – jak z minionej epo...
Początek sierpnia spędziłem z Andrzejem Bursą. Chodziliśmy na spacery do parku albo nad rzekę, siedzieliśmy na ławce pod blokiem, leżeliśmy razem na łóżku. W łó...
Gębę mam może równie brzydką, jak Azrael, ale skoro on się nagrywał ze swoimi felietonami o polityce, to ja mogę od czasu do czasu przeczytać Wam wiersz na YouT...
Wiecie, że jest taki wiersz mojego autorstwa, pisany z perspektywy kogoś, kto leży w trawie na krakowskich Błoniach? Zupełnie jak pielgrzymi czekający godzinami...
Jeśli nie lubisz czytników i z różnych względów wolisz książki papierowe, a jednocześnie kusi Cię sprawdzenie, jakiego rodzaju chore teksty mogły się zrodzić w ...
Od tego miesiąca nie tylko na Amazonie, ale także w Książkach Google, Google Play oraz w polskich księgarniach jest dostępny mój tomik wierszy „Pogo w tr...
W liceum bawiłem się trochę tłumacząc piosenki. Starałem się tłumaczyć je tak, by dało się je śpiewać po polsku. Znalazłem ostatnio parę maszynopisów z tłumacze...
Jutro wyjątkowo uroczysty dzień i wielkie święto. A jako że dopatrzyłem się, iż mogę w księgarni Amazon zarządzać promocjami i udostępniać opublikowane przez si...
Ten wpis, będący powtórką postu opublikowanego 22 października 2005 roku, a stanowiący wspomnienia mojego sąsiada – polonisty z pracy w technikum na Mazur...
Wbrew powszechnej opinii, w PRL-u tolerowano w pewnym stopniu przejawy postaw sprzecznych z ideologią komunistyczną, a przynajmniej z jej oficjalną linią, o ile...