Pogróżki

Dostałem pogróżki. Po czereśniach, czerwonych porzeczkach, przyjdzie ponoć pora na agrest, ogórki i kto wie jakie jeszcze powody do radości.
Lato mamy piękne tego roku, jak nie za oknem, to przynajmniej w sercu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa Akismet do redukcji spamu. Dowiedz się, w jaki sposób przetwarzane są dane Twoich komentarzy.