Tort z szynką

Po latach uczenia, że za pracę w szkole otrzymuję wynagrodzenie, więc nie przyjmuję kwiatków, alkoholu ani wszelkiego rodzaju innych prezentów, uczniowie potrafią zaskoczyć i rozbroić. No bo jak tu odmówić przyjęcia urodzinowego upominku, gdy cała czwarta mechanika układa człowiekowi na biurku stos ze swoich drugich śniadań?


Chłopaki mieli bekę, ale potem jeszcze pozwolili zrobić normalną lekcję i rozwiązaliśmy kilka ćwiczeń z repetytorium. Na tle tych kanapek, „upominek” od drugiej klasy maturzystów był jakiś taki mniej satysfakcjonujący.