Boniecki bez cenzury

Pod niektórymi kościołami w Nowej Hucie pojawiły się na chodnikach napisy, które żywcem przypominają te „Telewizja kłamie” ze stanu wojennego, odświeżone przez graficiarzy z VIII kadencji Sejmu w wersji „TVP kłamie” lub „TV Publiczna kłamie”.
Kościołowi z przykrością trzeba przyznać, że chociaż w latach osiemdziesiątych miał olbrzymi autorytet jako instytucja, która stanęła w obronie praw i wolności, współcześnie zagalopował się tak bardzo w ich zwalczaniu, w walce o dobra doczesne oraz w szerzeniu nienawiści, że nawet opamiętanie części hierarchów w ostatnich miesiącach nieprędko (o ile kiedykolwiek) zaowocuje przywróceniem dawnego autorytetu.