Oczytana

Zuzanna ma 12 lat i jest psem, czy raczej suką. Wychodzimy przed blok, lekkie zainteresowanie budzi u niej przebiegający nieopodal kot, jednak za nim nie biegnie. Idziemy dalej, a tu na drzewie kartka z ogłoszeniem, jakich – na tydzień przed wyborami – wiele.
Zuzanna podchodzi, z wielkim zainteresowaniem przygląda się temu ogłoszeniu. Próbuje je ze sporej odległości powąchać (nie sięgnie nosem tak wysoko). Wygląda to tak, jakby osoba z wadą wzroku i źle dobranymi okularami próbowała przeczytać tekst wydrukowany odrobinę za małą czcionką.
Cóż, gdybyśmy wszyscy byli tak chętni do czytania, świat pewnie byłby o wiele bardziej kulturalny…